07.05.2021 piątek

Jezus powiedział do swoich uczniów: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał – aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go prosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali” (J 15,12-17).

Jezus chce się z nami przyjaźnić. Bóg proponuje człowiekowi przyjaźń i daje tylko taki warunek, żeby żyć zgodnie z Jego zamysłem, który i tak dla człowieka jest absolutnie najlepszy i najbardziej szczęśliwy. W imię czego człowiek może tę przyjaźń odrzucić? Oby w naszym życiu nie było takiej sprawy, rzeczy, korzyści, dla których nie chcielibyśmy przyjąć daru przyjaźni z Jezusem. †

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.