„Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę” (Łk 1,41). Całe wnętrze Elżbiety zostało poruszone, gdy spotkała się z Maryją oraz Jezusem w Jej łonie. My także spotykamy się z Jezusem w Jego słowie, w Eucharystii. Spotykamy się z Maryją, która żyje w Kościele Chrystusowym jako członek i Matka. Co w nas się porusza, gdy spotykamy Jezusa i Maryję? Czy mamy jeszcze jakieś wewnętrzne poruszenia serca? †
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.